st-pti: Thread: Re: Kto lubi zmieniać czas 2 razy w roku? Masz na to wpływ.

-------- Oryginalna wiadomość --------
Od: Andrzej Pilaszek ####@####.#### 
Data: 31.07.2018 20:35 (GMT+01:00) 
Do: ####@####.#### 
Temat: Kto lubi zmieniać czas 2 razy w roku? Masz na to wpływ. 

Drodzy i mili,

 

Mnie zmiana czasu przeszkadza – jeśli letni  lepszy, to zostańmy przy nim na stałe, a zimą dzień tak krótki, że to żadna różnica o której wstaniemy.

Oczywiście każdy może mieć swoje zdanie w tej sprawie.

Co więcej, może je znacząco wyrazić, bo UE prowadzi jeszcze przez kilka dni konsultacje w tej kwestii.

 

Poniższy link prowadzi do strony, na której znajdziecie polski kwestionariusz, i możecie się wypowiedzieć. To zajmie kilka minut. Zachęcam.

https://ec.europa.eu/info/consultations/2018-summertime-arrangements_pl

 

Pozdrawiam gorąco

API

P.S. Oczywiście możecie ten link przesyłać wg. uznania.

 

 

 Dzięki, wypowiem się. Chociaż ja tam mogę jak kolejarz - każdego dnia iść spać i wstawać o dowolnej, innej godzinie. Również w środku nocy. Więc nie robi mi to żadnej różnicy.

Jak pamiętam - różnie to z tym u nas bywało... Najpierw zmienialiśmy, potem przestaliśmy zmieniać na jakiś czas, a teraz znowu zmieniamy. Jeżeli jednak mielibyśmy przestać zmieniać, to równo w całej Europie, tzn. UE, i pozostając przy czasie astronomicznym, czyli tzw. zimowym.Problematyczne są trzy państwa (Grecja, Rumunia i Bułgaria - latem GMT+3) na wschodzie oraz cztery państwa na Zachodzie - UK, Irlandia, Hiszpania i Portugalia. Hiszpania (gdzie mają jeszcze jeden problem -  w ich radiu zawsze zapowiadają godzinę: "son las 6 y las 5 en Canarias", a to ostatnie dotyczy również Balearów oraz Ceuty i Mellilli, to samo ma Portugalia z Azorami), ma woęc Hiszpania taki czas jak my tylko dlatego, że niejaki Franco chciał mieć ten sam czas, co Hitler w Berlinie, zmienił, i tak już zostało. A w zasadzie geograficznie  większość ich terytorium kwalifikuje się do tego samego, co UK.Pamiętam też, że dawniej, wiele osób latem zmieniało godzinę rozpoczęcia pracy na 6. Wychodzili o 2. i mieli przed sobą całe, długie, letnie popołudnie. 

pzdr.
b.
 

Do: ####@####.#### 
Temat: Kto lubi zmieniać czas 2 razy w roku? Masz na to wpływ. 

Drodzy i mili,

 

Mnie zmiana czasu przeszkadza – jeśli letni  lepszy, to zostańmy przy nim na stałe, a zimą dzień tak krótki, że to żadna różnica o której wstaniemy.

Oczywiście każdy może mieć swoje zdanie w tej sprawie.

Co więcej, może je znacząco wyrazić, bo UE prowadzi jeszcze przez kilka dni konsultacje w tej kwestii.

 

Poniższy link prowadzi do strony, na której znajdziecie polski kwestionariusz, i możecie się wypowiedzieć. To zajmie kilka minut. Zachęcam.

https://ec.europa.eu/info/consultations/2018-summertime-arrangements_pl

 

Pozdrawiam gorąco

API

P.S. Oczywiście możecie ten link przesyłać wg. uznania.

 

 
  

A ja nigdy nie rozumiałem czemu ten czas się zmienia...
Dlaczego np. nie zmieniają się godziny urzędowania, albo fabrykowania, a
zmienia się czas na zegarze.

W niektorych zakonach, tych "bardziej mniszych", jest ustalona godzina
Eucharystii. Wedle "czasu średniego słonecznego" :) A to, że się jakiś tam
świecki zegarek przestawia, zakonników nie interesuje :)
Tak więc wierni idący na tą mszę, idą raz na swoją 10, a raz na swoją 11 -
dla zakonników jest to ciągle ta sama 11 :)


From: Bogdan Pilawski ####@####.####
Sent: Thursday, 02 August 2018 23:39
To: ST PTI
Cc: Andrzej Dyżewski pt
Subject: Re: [st-pti] FW: Kto lubi zmieniać czas 2 razy w roku? Masz na to
wpływ.

Dzięki, wypowiem się. Chociaż ja tam mogę jak kolejarz - każdego dnia iść
spać i wstawać o dowolnej, innej godzinie. Również w środku nocy. Więc nie
robi mi to żadnej różnicy.

Jak pamiętam - różnie to z tym u nas bywało... Najpierw zmienialiśmy, potem
przestaliśmy zmieniać na jakiś czas, a teraz znowu zmieniamy. Jeżeli jednak
mielibyśmy przestać zmieniać, to równo w całej Europie, tzn. UE, i
pozostając przy czasie astronomicznym, czyli tzw. zimowym.
Problematyczne są trzy państwa (Grecja, Rumunia i Bułgaria - latem GMT+3) na
wschodzie oraz cztery państwa na Zachodzie - UK, Irlandia, Hiszpania i
Portugalia. Hiszpania (gdzie mają jeszcze jeden problem -  w ich radiu
zawsze zapowiadają godzinę: "son las 6 y las 5 en Canarias", a to ostatnie
dotyczy również Balearów oraz Ceuty i Mellilli, to samo ma Portugalia z
Azorami), ma woęc Hiszpania taki czas jak my tylko dlatego, że niejaki
Franco chciał mieć ten sam czas, co Hitler w Berlinie, zmienił, i tak już
zostało. A w zasadzie geograficznie  większość ich terytorium kwalifikuje
się do tego samego, co UK.
Pamiętam też, że dawniej, wiele osób latem zmieniało godzinę rozpoczęcia
pracy na 6. Wychodzili o 2. i mieli przed sobą całe, długie, letnie
popołudnie.

pzdr.
b.

Do: ####@####.####
Temat: Kto lubi zmieniać czas 2 razy w roku? Masz na to wpływ.
Drodzy i mili,

Mnie zmiana czasu przeszkadza – jeśli letni  lepszy, to zostańmy przy nim na
stałe, a zimą dzień tak krótki, że to żadna różnica o której wstaniemy.
Oczywiście każdy może mieć swoje zdanie w tej sprawie.
Co więcej, może je znacząco wyrazić, bo UE prowadzi jeszcze przez kilka dni
konsultacje w tej kwestii.

Poniższy link prowadzi do strony, na której znajdziecie polski
kwestionariusz, i możecie się wypowiedzieć. To zajmie kilka minut. Zachęcam.
https://ec.europa.eu/info/consultations/2018-summertime-arrangements_pl

Pozdrawiam gorąco
API
P.S. Oczywiście możecie ten link przesyłać wg. uznania.

Bogdan Pilawski ####@####.#### wrote on 
2018-08-02_23:38
> Dzięki, wypowiem się. Chociaż ja tam mogę jak kolejarz - każdego 
> dnia iść spać i wstawać o dowolnej, innej godzinie. Również w 
> środku nocy. Więc nie robi mi to żadnej różnicy.

Myślałem raczej o uczestnictwie w ankiecie ;-) choć być może 
tutejsza dyskusja kogoś i do tego sprowokuje...

W.R.
>
> Do: ####@####.#### ####@####.####
> Temat: Kto lubi zmieniać czas 2 razy w roku? Masz na to wpływ.
>
> Drodzy i mili,
>
> Mnie zmiana czasu przeszkadza – jeśli letni  lepszy, to zostańmy 
> przy nim na stałe, a zimą dzień tak krótki, że to żadna różnica 
> o której wstaniemy.
>
> Oczywiście każdy może mieć swoje zdanie w tej sprawie.
>
> Co więcej, może je znacząco wyrazić, bo UE prowadzi jeszcze 
> przez kilka dni konsultacje w tej kwestii.
>
> Poniższy link prowadzi do strony, na której znajdziecie polski 
> kwestionariusz, i możecie się wypowiedzieć. To zajmie kilka 
> minut. Zachęcam.
>
> https://ec.europa.eu/info/consultations/2018-summertime-arrangements_pl
>
> Pozdrawiam gorąco
>
> API
>
> P.S. Oczywiście możecie ten link przesyłać wg. uznania.
>

Mnisi nie korzystają z komunikacji publicznej. 

Być może koordynacja MZK/PKP/ZTM z czasem pracy typowych najemników inaczej nie dała się zorganizować?

/ady

-----Original Message-----
From: Piotr Karocki ####@####.#### 
Sent: Thursday, August 02, 2018 11:52 PM
To: ST PTI
Subject: RE: [st-pti] FW: Kto lubi zmieniać czas 2 razy w roku? Masz na to wpływ.

A ja nigdy nie rozumiałem czemu ten czas się zmienia...
Dlaczego np. nie zmieniają się godziny urzędowania, albo fabrykowania, a zmienia się czas na zegarze.

W niektorych zakonach, tych "bardziej mniszych", jest ustalona godzina Eucharystii. Wedle "czasu średniego słonecznego" :) A to, że się jakiś tam świecki zegarek przestawia, zakonników nie interesuje :) Tak więc wierni idący na tą mszę, idą raz na swoją 10, a raz na swoją 11 - dla zakonników jest to ciągle ta sama 11 :)


From: Bogdan Pilawski ####@####.####
Sent: Thursday, 02 August 2018 23:39
To: ST PTI
Cc: Andrzej Dyżewski pt
Subject: Re: [st-pti] FW: Kto lubi zmieniać czas 2 razy w roku? Masz na to wpływ.

Dzięki, wypowiem się. Chociaż ja tam mogę jak kolejarz - każdego dnia iść spać i wstawać o dowolnej, innej godzinie. Również w środku nocy. Więc nie robi mi to żadnej różnicy.

Jak pamiętam - różnie to z tym u nas bywało... Najpierw zmienialiśmy, potem przestaliśmy zmieniać na jakiś czas, a teraz znowu zmieniamy. Jeżeli jednak mielibyśmy przestać zmieniać, to równo w całej Europie, tzn. UE, i pozostając przy czasie astronomicznym, czyli tzw. zimowym.
Problematyczne są trzy państwa (Grecja, Rumunia i Bułgaria - latem GMT+3) na wschodzie oraz cztery państwa na Zachodzie - UK, Irlandia, Hiszpania i Portugalia. Hiszpania (gdzie mają jeszcze jeden problem -  w ich radiu zawsze zapowiadają godzinę: "son las 6 y las 5 en Canarias", a to ostatnie dotyczy również Balearów oraz Ceuty i Mellilli, to samo ma Portugalia z Azorami), ma woęc Hiszpania taki czas jak my tylko dlatego, że niejaki Franco chciał mieć ten sam czas, co Hitler w Berlinie, zmienił, i tak już zostało. A w zasadzie geograficznie  większość ich terytorium kwalifikuje się do tego samego, co UK.
Pamiętam też, że dawniej, wiele osób latem zmieniało godzinę rozpoczęcia pracy na 6. Wychodzili o 2. i mieli przed sobą całe, długie, letnie popołudnie.

pzdr.
b.

Do: ####@####.####
Temat: Kto lubi zmieniać czas 2 razy w roku? Masz na to wpływ.
Drodzy i mili,

Mnie zmiana czasu przeszkadza – jeśli letni  lepszy, to zostańmy przy nim na stałe, a zimą dzień tak krótki, że to żadna różnica o której wstaniemy.
Oczywiście każdy może mieć swoje zdanie w tej sprawie.
Co więcej, może je znacząco wyrazić, bo UE prowadzi jeszcze przez kilka dni konsultacje w tej kwestii.

Poniższy link prowadzi do strony, na której znajdziecie polski kwestionariusz, i możecie się wypowiedzieć. To zajmie kilka minut. Zachęcam.
https://ec.europa.eu/info/consultations/2018-summertime-arrangements_pl

Pozdrawiam gorąco
API
P.S. Oczywiście możecie ten link przesyłać wg. uznania.

---
ST-PTI. Lista dyskusyjna Sekcji Terminologicznej PTI. 
Archiwum publiczne listy: http://lists.tldp.org/go.to?list=st-pti
---